Czy nie zastanawiało was czasami co będzi ejak skończymy szkołę? Mnie zastanawaiło...jak wytrzymam bez brechtów z monią i agą i jak bez tych dwóch dałnaików :P Ogółem się zastanawaiłam jak to będzie jak was już w moim beznamiętnym życiu nie będzie...:( A wy co na ten temat myślicie?

Powiem Ci to czego ludzie we wnie nienawidzą, a i mi czasem przeszkadza, to, że tak myślę: "Co z oczu, to z serca". Myślę, że każdy sam kiedyś przyzna mi rację. Czasem brak czegoś jest, jak duży nadmuchany balon, później balon traci powietrze, tak dużo go traci, że już wszystko nam jedno, co z tym balonem. Przepraszam, ale to filozofia człowieka, który gdyba tak dużo, że wyciąga w ostateczności, tak dziecinne i proste wnioski. Ale pytasz co dalej, więc Ci odpowiadam :)

No i spoko :D Właśnie se tak pomyslałam i daletego założyłam wątek bo chciałam opinię każdego poznac :P

Ja nie mam zdania...

Wiadomo ze parę lat ze sobą spędziliśmy i tego sie nie zapomni...

Kiedyś sie umówimy razem na piwo ...

Zawsze :P pewnie ze z wami...może wtedy będziesz miał motur i ja bed emiała wreszcie :P bo niewątpliwie będę go miała :] nie odpuszcze rodzicoam a tatulos mechanikos zna mój pociąg do ryczących pojazdów :P więc się poscigamy :)

Nie ma sprawy...

Ja jak coś sobie kupie auto (BMW 3)będę miał na pewno to sie poscigamy...

No to ja cię wyścignę lanosikiem (o ile dożyje :P)

Pfff

Lanosik ma silnik fajny :D Edzi ostatno demonstrowała i gadała że nie może się doczekac aż prawko bede miec bo bedze ją wozic a ona pic :P

hmmm tak mysle ze pewnie kazdy zajmie sie swoim zyciem i nie bedziemy mieli za duzo czasu dla siebie ale mam nadzieje ze jakos to bedzie i nie stracimy ze soba kontaktu ;] przynajmniej te dalniaki wszytkie :P bo szkoda by bylo....

Czemu wszyscy mówią na siebie dałniaki ...:P:P:P

Ja wiem Aga ze ty jesteś dałniak:P Marta zresztą też ...:P

Ale nie koniecznie wszyscy... =D=D=D

Ja iwem ze ty norbert aga ja imonika są dałniaki...kiedyś...w zamierzhcłej przyszłości...spotkamy się...w naszym lasku...:P

taa jutro sie tam spotkamy :P ale chyba tylko baby bo faceci wymiekaja i nie ida :D

Noooo lamuy takie! Gadąłam z norebrtem :]

a wlasciwie to co sie z nim dzieje ???

Chory jest (bidny pomodle się dziisja za niego) i mówił że był u lekarza dzisiaj i że ma tabletory i wygrzewanko :P (to tera takie przesłanie do norberta: "NORBERT ALE JAK COŚ TO ZAPISZ MI W TESTAMENCIE SWOJEGO CROSSA DOBRA :p?")

A mi komputer...

To ma takie komputer doby?

No nie ale ja bym sobie z jego komputera coś wyciągnął i by mi śmigał ładnie komputer...


On tez ma dobry komputer... =D=D

Ale ja wole crossa :P poszaleniec po stepach koło osiru :P

to ja moze rybki? :]

A to siem dogadaj one są bardzo przyajzne weź od razu skuter od niego bedziemy szalec :P

A to on ma tez skuter? :D
no to zamawiam ;]

Nom taki bez biegów ale ma kijowy kolor...jeszcze miał yamahe wiesz teog komaraale nie wiem czy go ma jeszcze :P

Boże nie macie już o czym gadać??

No to jest bardzo fajny temat :]

Strasznie...

No motorki i wogóle fajosio tak :P

??NO ale nie zapomnij ze gadasz co byś wzięła jakby on umarł :P:P:P

Ależe on jeszcze zyje :P nie zebym mu życzyła śmierci ale siem nie obraże jak mi go da w prezencie na dzień dziecka :]

No właśnie włąsnie